Wydawałoby się, że jest to czynność prosta i wręcz oczywista. Jednak zupełnie nie. Wiele osób nie ma zupełnie pojęcia, że dezynfekowanie rąk i ich mycie to dwie różne rzeczy. Pod kątem zakresu pojęć pokrywają się częściowo, jednak nie jest tożsamy. W zasadzie główną różnicą jest kwestia tego, co jest ich głównym celem. Jeśli mamy na myśli zwykły brud, to bieżąca woda z mydłem może stanowić najlepsze rozwiązanie. Nie jest ona natomiast skuteczna w przypadku typowo drobnoustrojów. Czasami warto także mieszać obie metody. Jak efektywnie myć oraz dezynfekować ręce? Dlaczego jest to tak istotne z perspektywy higieny, a przez to zdrowia? Tego dowiesz się w niniejszym artykule!

Mycie a dezynfekcja rąk

Podstawową różnicą jest zakres. Do czego służy mydło i woda, a do czego przydają się płyny dezynfekcyjne? W zasadzie umycie brudnych rąk płynem do dezynfekcji jest bardzo złym pomysłem. Dlatego, że żaden środek nie został do tego przystosowany. Brud nadal pozostanie na powierzchni rąk. Natomiast my otrzymamy jedynie złudne wrażenie czystości. W przypadku dłoni zanieczyszczonych drobnoustrojami żele antybakteryjne oraz szerokie spektrum środków tego typu jest wręcz w 100% skuteczne. Dlatego warto przyjąć dość proste założenie. Mydło oraz bieżąca woda stanowią komplementarną opcję ze środkami do dezynfekcji. O co chodzi?

Najpierw umyj, potem zdezynfekuj ręce

Ręce definitywnie należy umyć i zdezynfekować przed przygotowaniem posiłku, a także  w trakcie oraz po pracy. W zasadzie mycie rąk jest konieczne także po korzystaniu z komputera, jeśli pracujemy na służbowym sprzęcie. Dobrze jest także przemyśleć takie rozwiązanie po wyjściu, a także przy powrocie do domu. Zawsze warto mieć też pod ręką płyn do dezynfekcji lub żel antybakteryjny, które można wykorzystać w biegu, jeśli nie będziemy mieli dostępu do kranu z wodą i mydłem. W czasie podróży stanowią one prawdziwe zbawienie. Jednak jeśli mamy już wszystko pod ręką, to jak w 100% poprawnie umyć i zdezynfekować dłonie?

 

Istotna w tym kontekście jest kolejność. Najpierw ręce myjemy, a dopiero później dezynfekujemy. Dlaczego? Mydło oraz bieżąca woda bardzo skutecznie usuwają brud i pozwalają po prostu mechanicznie zmyć z powierzchni skóry zanieczyszczenia. Z kolei płyn antybakteryjny to krok numer dwa. Jeśli pominiemy mycie, to możemy być pewni, że żaden płyn antybakteryjny nie okaże się potem skuteczny. Ręce pozostaną nadal brudne. Z tego względu zwilż ręce wodą i nałóż na nie mydło w płynie. Najlepiej zrobić to w zagłębienie dłoni. W tym momencie namydl wewnętrzne powierzchnie dłoni i spleć razem ze sobą palce. Następny w kolejności jest kciuk. Oczywiście dotyczy to obu dłoni. Finalnie namydl nadgarstki i spłucz starannie. Na koniec wszystko wysusz. Podobny schemat działania dotyczy następnie samej dezynfekcji. Jednak do tego, tak jak wspomniano wcześniej, konieczny jest preparat zamiast mydła.

Jakie preparaty wybierać do dezynfekcji dłoni?

Bakterie oraz wirusy są wszędzie. Drobnoustroje to najliczniejsza grupa gatunkowa na świecie. Nie potrzebują zbyt wiele, by egzystować i się rozmnażać. Ponadto znajdują się one wszędzie: na klamkach, przyciskach od windy, pieniądzach, produktach spożywczych, telefonie, klawiaturze i myszce oraz wielu innych rzeczach. Dlaczego jest to tak istotne?

 

Z tego powodu, że wszystkie po kontakcie ze skórą zostają na jej powierzchni. Natomiast twarzy potrafimy dotknąć nawet kilkanaście razy w ciągu godziny. Generuje to niesamowite niebezpieczeństwo dla naszego zdrowia. W czasie każdego takiego dotknięcia przekazujemy do swojego organizmu sobie od tysiąca do około miliona zarazków. Natomiast nasz system immunologiczny także ma swoje granice. W szczególności, że twarz posiada szerokie spektrum tkanek nabłonkowych, które są idealną bramą, przez którą wirusy dostają się do naszego organizmu. 90% z nich możemy się pozbyć bardzo łatwo. Wystarczy częste właściwe mycie i dezynfekowanie dłoni. Proste, prawda?